|
Relacja z meczu
Szczecin, 18 czerwca 2008 r., godz: 18:00, im. Floriana Krygiera
|
Sędziował: Bartosz Śródecki |
|
Widzów: 2000 |
Relacja z meczu
Piłkarze Pogoni dzięki zwycięstwu 1:0 w Pucku i 4:1 w Szczecinie awansowali do zreformowanej II ligi. Pierwsza połowa meczu nie była ciekawym widowiskiem. Gra toczyła się głównie w środku pola, a piłkarze obu drużyn grali bardzo niedokładnie i popełniali mnóstwo niewymuszonych błędów. Portowcy nie oddali żadnego strzału na bramkę rywali, trudno się więc dziwić, że kibice pożegnali piłkarzy gwizdami. Druga połowa wyglądała zdecydowanie lepiej. W 49 minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Arkadiusz Jarymowicz. Wydawało się, że piłkę zmierzającą w środek bramki pewnie złapie Kamil Biecke. Jednak ku zdziwieniu wszystkich Kamil Biecke nie złapał piłki, która pomiędzy jego nogami wpadła do bramki. Rywale nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć, że straty pierwszej bramki gdy bramkach Zatoki po raz drugi wyciągał piłkę z siatki. Z rzutu wolnego 30 metrów od bramki gości dośrodkowywał Radosław Biliński. W polu karnym najwyżej wyskoczył Andrzej Tychowski, który odegrał piłkę prosto pod nogi Ferdinanda Chi-fona, który pewnym strzałem w długi róg podwyższył prowadzenie Pogoni. Portowcy nie zwalniali tempa i grali zdecydowanie lepiej niż w pierwszej części spotkania, jednak dość niespodziewanie to goście dobyli kolejną bramkę. W 69 minucie Michał Smarzyński zagrywał świetną piłkę do Błażeja Adamusa, a ten technicznym strzałem z pola karnego umieścił piłkę w siatce pomiędzy słupkiem, a interweniującym Damianem Wójcikiem. - Myślę, że wejście Macieja Ropiejki i Tomasz Parzego odmieniło nasze granie. Ci dwaj piłkarze rozbujali naszą grę do przodu – mówił po meczu trener Mariusz Kuras. I faktycznie po akcji wprowadzonego w drugiej połowie duetu Tomasza Parzego i Macieja Ropiejki Pogoń prowadziła już 3:1, odbierając ostatnie nadzieje rywalom. W 71 minucie spotkania Tomasz Parzy dokładnie zagrał do Macieja Ropiejki, który urwał się obrońcom, wyszedł na sam na sam z bramkarzem Zatoki i płaskim strzałem w prawy róg pokonał Kamila Biecke. Ostatnie dwadzieścia minut gry to totalna dominacja Pogoni Szczecin. Maciej Ropiejko i Ferdinand Chi-fon co chwila zagrażali bramce Zatoki. Wynik spotkania w 84 minucie ustalił Chi-fon, który niczym tyczki mijał obrońców rywali, by po chwili stojąc niemal na linii końcowej boiska celnym uderzeniem zmieścić piłkę pomiędzy słupkiem a bramkarzem gości. Świetna druga połowa spotkania zadecydowała o awansie Pogoni do nowej drugiej ligi. Po ostatnim gwizdku sędziego piłkarze długo tańczyli na środku boiska, a kibice skandowali głośno: Dziękujemy! (źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński)
Wypowiedzi pomeczowe
Adam Adamus, trener Zatoki: - Przede wszystkim chciałbym pogratulować Mariuszowi Kurasowi niewątpliwie zasłużonego awansu. Przyjechaliśmy dziś na mecz po porażce u siebie 1:0 miałem swoje marzenia, które w moich odczuciach nie były nieuzasadnione. Zdawałem sobie sprawę, że nie mogę grać otwartej piłki, musiałem wzmocnić linię defensywną i czekać na swoje okazje. W moim odczuci wszystko układało się tak jak sobie zaplanowałem. W pierwszej połowie mieliśmy dwie doskonałe sytuacje, których nie wykorzystał Szymon Hartman. Wychodziliśmy z nadziejami na drugą połowę, ale fatalny błąd popełnił nasz bramkarz, który przepuścił między nogami niezbyt silny strzał. Nie mieści mi się to w głowie, bo nasz bramkarz bronił nie takie sytuacje. W pierwszym meczu również popełniliśmy błąd, może na pograniczu faulu została odebrana naszemu obrońcy piłka. Jeśli popełnia się takie błędy, to się nie wygrywa. Czytałem w internecie wypowiedź Pawła Skrzypka, który miał zadane pytanie jak oceniał naszą drużynę i powiedział, że w waszej lidze gralibyśmy w środku tabeli. Chcieliśmy pokazać, że stać nas na więcej i może by tak było, gdy nie trochę naszych kłopotów. Nasi napastnicy to są praktycznie rekonwalescenci po groźnych kontuzjach. Czuję zawód, bo nie tak to sobie wyobrażałem. Na pewno nie byliśmy tłem i sądzę, że wygrana Zatoki nie była nierealistyczna. Mariusz Kuras, trener Pogoni: - Myślę, że gratulacje należą się przede wszystkim piłkarzom, bo to oni pracowali cały rok na ten wynik. Dziś dopięliśmy swego, awansowaliśmy o dwie klasy rozgrywkowe wyżej, co nie zdarza się często, bo nie często trafia się reorganizacja rozgrywek. Jest to dla nas wszystkich sukces, bo będą i silniejsze drużyny i lepsze stadiony w nowej drugiej lidze. Pierwsza połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu. Nic się nie kleiło, było nerwowo, było także wiele niewymuszonych strat. Pierwsza ustawiła spotkanie, późnie graliśmy z minuty na minutę lepiej. Cieszę się, że jest taki wynik. W jednym jak i drugim meczu nie było łatwo, ale zwycięzców się nie osądza. Dziękuję wszystkim, którzy byli cały czas z drużyną. - O transferach myśleliśmy już dużo wcześniej. Wiadomo, że musimy czekać na to co się wydarzy w ligowych drużynach, bo żeby pozyskać dobrych graczy trzeba trochę poczekać. Naszym atutem jest to, że Pogoń przyciąga ludzi. Myślę, że uda nam się przeprowadzić jakieś fajne transfery, żeby była zauważalna zmiana gry naszego zespołu i kilka roszad na pewno będzie. Należy wzmocnić każdą formację, bo w każdej są luki. (źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński)
Minutówka:
Po meczu:
Piłkarze Pogoni tańczą na środku boiska. Kibice skandują: Dziękujemy! Pogoń wywalczyła awans do nowej II ligi.
90' |
Koniec spotkania. Tym razem kibice żegnają piłkarzy gromkimi brawami. |
90' |
W doliczonym czasie gry swoich sił próbują Ropiejko i Chi-fon, ale oboje chybiają. |
90' |
Sędzia dolicza trzy minuty do regulaminowego czasu gry. |
89' |
W ostatnich minutach Pogoń wyraźnie dominuje nad rywalem. Portowcy stwarzają wiele zagrożenie pod bramką Zatoki. Piątej bramki jednak jeszcze nie ma. |
84' |
Ferdinand Chi-fon szarżuje w polu karnym Zatoki. Ku zaskoczeniu wszystkich na stadionie Chi-fon z zerowego kąta zmieścił piłkę pomiędzy słupkiem, a bramkarzem z Pucka i Pogoń prowadzi już 4:1. |
84' |
Ferdinand Chi-fon szarżuje w polu karnym Zatoki. Ku zaskoczeniu wszystkich na stadionie Chi-fon z zerowego kąta zmieścił piłkę pomiędzy słupkiem, a bramkarzem z Pucka i Pogoń prowadzi już 4:1. |
82' |
Pogoń gra teraz ładną i szybką piłkę. Taka gra podoba się kibicom. |
81' |
Michał Niedźwiecki zastępuje na boisku Arkadiusza Jarymowicza. |
79' |
Oglądamy popis gry Ferdinanda Chi-fona. Kameruńczyk co chwila obsługuje napastników Pogoni. Niestety Markowi Kowlowi brakuje szczęścia do zdobycia bramki. |
78' |
Kolejna zmiana w drużynie gości. Rafał Kobylarz zmienia Bartosza Zielińskiego. |
77' |
W odpowiedzi Zatoka oddaje groźny strzał tuż obok słupka bramki Pogoni. |
76' |
Mariusz Bloch opuszcza boisku. W jego miejsce wchodzi Radosław Rytlewski. |
75' |
Pogoń szaleje pod bramką Zatoki. Portowcy co chwila stwarzają zagrożenie pod bramką Kamila Biecke. Świetne dośrodkowanie Chi-fona na głowę Kowala i piłka odbija się od słupka. |
74' |
Tomasz Parzy idealnie zagrywa do Macieja Ropiejki, ten wychodzi na sam na sam z bramkarzem Zatoki i płaskim strzałem w prawy róg zdobywa trzecią bramkę dla Pogoni. Po chwili napastnik Pogoni ogląda żółty kartonik. |
70' |
Zmiana w drużynie gości. Boisko opuszcza Grzegorz Semak, a wchodzi Dobrzyński. |
69' |
Smarzyński zagrywa świetną piłkę do Błażeja Adamusa, ten technicznym strzałem z pola karnego umieszcza piłkę w siatce pomiędzy słupkiem, a bramkarzem Pogoni. |
68' |
Kowal podaniem na dobieg chciał uruchomić Macieja Ropiejko. Niestety piłka została zagrana zbyt mocno i Biecke przejmuje piłkę. |
65' |
Po pierwszym w miarę szybkim kwadransie drugiej połowy gra znów zwolniła. |
61' |
Uderzenie Laskowskiego z okolicy 11 metra blokuje Andrzej Tychowski. |
58' |
W walce o piłkę Chi-fon zostaje trafiony w bardzo bolesne miejsce. Dośrodkowanie z rzut wolnego wybija Kamil Biecke. |
56' |
Tomasz Parzy faluje 35 metrów przed bramką Pogoni. Zawodnik Dumy Pomorza obejrzał żółty kartonik, a sędzia dyktuje rzut wolny. Zatoka na szczęście zmarnowała tą okazję. |
55' |
Dwie zdobyte bramki dodały Pogoni wiatru w żagle i Portowcy zaczynają grać coraz lepiej. |
54' |
Bartłomiej Treppa opuszcza boisku. W jego miejsca wchodzi Daniel Laskowski. |
51' |
Rzut wolny 30 metrów od bramki gości. Biliński zagrywa w pole karne, tam głową przedłuża Tychowski prosto pod nogi Chi-fona, który pakuje piłkę do siatki po długim rogu i Pogoń prowadzi już 2:0. |
49' |
Zamieszanie pod bramką Zatoki. Na strzał zza pola karnego decyduje się Arkadiusz Jarymowicz. Piłka zmierza w środek bramki, prosto w ręce bramkarza Zatoki. Kamil Biecke nie łapie jednak piłki, która pomiędzy jego nogami wpada do bramki i mamy 1:0 dla Pogoni. |
48' |
Parzy w pole karne, tam "na klatę" przyjmuje Ropiejko, ale nie opanował piłki. |
47' |
Pierwszy rzut rożny dla Pogoni. Dośrodkowanie Bilińskiego bramkarz Pucka wybija na aut. |
46' |
Dwie zmiany w drużynie Pogoni. Wchodzi Tomasz Parzy, który zmienia Marcina Dymka, Cezarego Przewoźniaka zastępuje Maciej Ropiejko. |
W przerwie:
W przerwie Marszałek Województwa wręcza pamiątkowe odznaki dla Włodzimierza Obsta oraz Kazimierza Bieli. Medale 60-lecia Pogoni wręczane są min.: Olgierdowi Moskalewiczowi, pracownikom i działaczom klubu.
45' |
Sędzia kończy pierwszą połowę. Schodzących do szatni piłkarze żegnają gwizdy. |
44' |
Hartman znów przedziera się w okolice pola karnego Pogoni. W ostatniej chwili piłkę wybijają Portowcy. |
44' |
Kontra w wykonaniu Pogoni nie zakończyła się strzałem na bramkę Kamila Biecke. |
43' |
Damian Wójcik ma znacznie więcej pracy niż jego odpowiednik z Pucka. Piłkarze Pucka co chwila zagrażają bramce Pogoni, jednak Wójcik za każdym razem przejmuje piłkę. |
42' |
Szymon Hartman przedarł się w pole karne i wyszedł na sam na sam z Wójcikiem. Na szczęście bramkarz Pogoni nie musiał interweniować. |
41' |
Rzut wolny 35 metrów od bramki Pogoni. Krzysztof Komorowski strzela idealnie w okienko, jednak rewelacyjnie broni Damian Wójcik. |
37' |
Rzut wolny dla Zatoki tuż przy linii bocznej. Piłkę przejmuję Biliński i wybija ją na aut. |
36' |
Przez moment na połowie Pogoni zostali tylko Wójcik i Skrzypek. Co z tego, jeśli ofensywa Pogoni trafi piłkę przed polem karnym. |
35' |
Portowcy mają trudność z przedarciem za 20 metr od bramki Zatoki. |
33' |
Chi-fon głową w pole karne, blisko piłki był Cezary Przewoźniak, ale nie zdołał oddać strzału, ta trudna sztuka nie udaje się także Kowalowi. |
30' |
Stępień zagrywa górną piłkę w pole karne gospodarzy. Nikt z piłkarzy Zatoki nie poszedł za piłkę i Wójcik spokojnie łapie piłkę. |
29' |
Sporadyczne ofensywne akcje Pogoni rzadko kończą się celnym strzałem na bramkę. |
27' |
Dwa tysiące kibiców na stadionie im. Floriana Krygiera ogląda bardzo słabe widowisko. Gra Portowców nie zachwyca. |
24' |
Kosakowski szarżuje lewą stroną boiska i po chwili zderza się z obrońcą Zatoki. Rzut wolny dla Pogoni z boku pola karno. Przewoźniak dośrodkowuje na głowę Andrzeja Tychowskiego, a ten uderza ponad poprzeczką. |
21' |
Rzut wolny na połowie Pogoni. Treppa zagrywa w pole karne. Damian Wójcik piąstkuje piłkę, którą przejmują obrońcy Pogoni. |
20' |
Gra toczy się w środku boiska. Nic ciekawego. |
18' |
Piłkarze Pogoni mają problemy z wzajemną komunikacją i popełniają niewymuszone błędy. |
15' |
Dymek fauluje Szymona Hartmana, który sprawia problemy defensywie Pogoni. |
14' |
Hartman mija zawodników Pogoni, podaje do wychodzącego na pozycję kolegi z drużyny. Na szczęście podanie przecina Paweł Skrzypek. |
13' |
Cezary Przewoźniak obejrzał żółty kartonik za niesportowe zachowanie. |
12' |
Wyjście Tomasza Rydzaka idealnie w tempo, zagranie wzdłuż linii końcowej boiska i Marek Kowal znów nie dochodzi do piłki. |
11' |
Krzysztof Komorowski faluje Marka Kowala, szybkie wznowienie gry, rajd na bramkę Pucka i strata piłki. |
9' |
Przewoźniak z prawej strony boiska zagrywa do Marka Kowala. Piłka została jednak uderzona zbyt mocno i napastnik Pogoni nie miał szans na dogonienie piłki. |
7' |
Zamieszanie pod bramką Damian Wójcika. Piłkarze Zatoki na szczęście nie wykorzystują okazji. |
6' |
Rzut wolny 25 metrów od bramki Kamila Biecke. Paweł Skrzypek uderza zbyt mocno i piłka przelatuje nad poprzeczką. |
4' |
Ferdinand Chi-fon faulowany tuż przed polem karnym. Rzut wolny dla Pogoni. Sędzia odgwizduje faul na bramkarzu Zatoki. |
3' |
Na trybunie krytej zaprezentowana została oprawa pt.: "Szlaki przetarte już dawno są za nami, zmierzamy w kierunku przeznaczenia wiemy, że nie na darmo" |
3' |
Zamieszanie w polu karnym Pogoni. Marcin Dymek wykopując piłkę zażegnuje niebezpieczeństwo. |
2' |
Pierwszy faul Pogoni. Filip Kosakowski powala rywala tuż przy linii bocznej. Silne dośrodkowanie w pole karne Portowców przechwytuje Damian Wójcik. |
1' |
Rozpoczynają piłkarze Zatoki Puck. |
|