|
Rozmowa z Pawłem Drumlakiem
- Przerwę zimową spędza pan na intensywnym szukaniu klubu.
Paweł Drumlak: - Nie szukam nowej drużyny za wszelką cenę. Rozglądam się spokojnie, bo wiadomo, że sytuacja w Pogoni nie jest najlepsza. Prezes Sabri Bekdas jest zadowolony po rozmowach z nami w siedzibie PZPN i twierdzi, że do 18 grudnia dojdzie do porozumienia. Ja nie wierzę, żebyśmy w terminie otrzymali zaległe pieniądze. - Rozmawiał pan z działaczami Legii. Ponoć postawił pan im warunki nie do przyjęcia. - Nie postawiłem żadnych wymagań. Były to zupełnie wstępne rozmowy. Rozbieżności dotyczyły długości mojego ewentualnego kontraktu i sumy odstępnego dla Pogoni. - Zdążył pan również odwiedzić klub drugiej Bundesligi, Hannover 96. - Przebywałem tam przez trzy dni. Chciałem zobaczyć, jak funkcjonuje klub, uczestniczyłem w kilku treningach. - W najbliższy wtorek ma pan zagrać w sparingowym meczu w barwach Hanoweru. - Dowiedziałem się o tym od dziennikarzy. Choć nie zaprzeczam, że w obecnej sytuacji realne jest moje wypożyczenie do tego klubu do czerwca przyszłego roku. - Czy przypadki Żurawia i Grzybowskiego nie odstraszają pana od niemieckiego klubu? - Rozmawiałem z Darkiem Żurawiem, który powiedział mi, że mimo iż gra już w drużynie, dużo spraw ma w dalszym ciągu nie załatwionych. Ja nie pozwoliłbym sobie na podjęcie pochopnych decyzji.
Rozmawiał: -
Źródło: Super Express Data: piątek, 7 grudnia 2001 r. Dodał: JuN |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||