www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Wywiady
Piotr Celeban: Od razu podziękowałem Ediemu
Rozmowa z Piotrem Celebanem, obrońcą Pogoni Szczecin.
Piłkarze Korony Kielce postawili poprzeczkę bardzo wysoko.
- Tak grało się bardzo ciężko. Dziwię się, dlaczego Korona zdobyła w tym sezonie tak mało punktów. Do Szczecina piłkarze z Kielc przyjechali nie po to żeby się bronić. Kielczanie mają wiele sytuacji podbramkowchych i zaczną w końcu wygrywać. Ważne, że dziś górą byliśmy my.
Spodziewałeś się, że odegrasz dziś tak ważną rolę?
- Mówiąc szczerze nie spodziewałem się tego.
Strzeliłeś w dzisiejszym spotkaniu pierwszego gola w lidze, odegrałeś w drużynie rolę jokera. Radość po zdobyciu bramki była naprawdę wielka.
- Bardzo się ucieszyłem, bo było to moje pierwsze trafienie. Chciałbym podziękować jednak Bartkowi Fabiniakowi, za obronę rzutu karnego. Gdyby nie nasz bramkarz sytuacja mogłaby potoczyć się całkiem inaczej.
Myślę, że nie przesadzę stwierdzając, iż akcja, po której zdobyłeś gola była na najwyższym światowym poziomie.
- To był ułamek sekundy, musze dokładnie zobaczyć ją w telewizji. Nie chcę na razie oceniać tej akcji.
Podziękowałeś już Ediemu za piękną asystę?
- Tak, Ediemu podziękowałem od razu po strzeleniu bramki, a także po zakończeniu spotkania.
Jesteś nominalnym obrońcą, który zagrał dziś w pomocy. Jak to się stało, że obrońca strzelił tak piękną bramkę?
- Po prostu trener kazał mi wejść na środek pomocy. Była końcówka i miałem za zadanie biegać i jak najbardziej przeszkadzać przeciwnikowi. Trener przed wejściem na boisko mówił, iż jeśli natrafi się okazja to nie wolno jej zmarnować i właśnie ja znajdowałem się w miejscu, gdzie spadła piłka.

Rozmawiał: -
Źródło: Pogoń On-Line
Data: środa, 31 sierpnia 2005 r.
Dodał: Marcin Nieradka

  (p) 2000 - 2024   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności