|
sobota, 2 marca 2013 r., godz: 14:25
W dużo lepszym nastroju, niż trener gospodarzy, na konferencji prasowej był Artur Skowronek, trener Portowców.
- Z pewnością zakładaliśmy sobie tutaj inny przebieg tego meczu. Zakładaliśmy coś totalnie odmiennego i w tym kierunku zbudowaliśmy swój mikrocykl, ale boisko zweryfikowało to wszystko. Przebieg wydarzeń od 15 minuty, kiedy był rzut karny i wyeliminowanie Radka Janukiewicza z gry, spowodował, że nasza gra musiała być totalnie ustawiona nisko i defensywie i liczyć tylko na kontrataki i utrzymanie piłki z daleka on naszej bramki, szukaliśmy też stałych fragmentów gry - mówił, szkoleniowiec Pogoni. - W chwili, gdy musiał zejść Robert Kolendowicz i była to wymuszona zmiana, ten plan był jeszcze bardziej utrudniony, ale się cieszę, że zespół w przerwie bardzo dobrze zareagował i wierzyliśmy, że odwrócimy losy spotkania. Kiedy czerwoną kartkę dostał Wiśniewski, to jeszcze więcej tego wiatru w żagle dostaliśmy i konsekwentnie dążyliśmy do sytuacji bramkowej, którą w efekcie w końcowej minucie znaleźliśmy i cieszę się, że Edi wziął odpowiedzialność na siebie i dzięki temu zyskaliśmy na Lechii bardzo, bardzo cenny punkt – przede wszystkim od strony mentalnej dla zespołu i wierzę w to, że teraz siła mentalna przerodzi się w dobrą grę i będziemy szli w górę - dodał z nadzieją w głosie Skowronek. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||