www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
wtorek, 19 marca 2013 r., godz: 18:25
Być może jest u progu kariery trenerskiej, ale z Pogonią miał tylko przygodę. Artur Skowronek nie pracuje już w Szczecinie.

Skowronek nie miał lekko od początku pracy w Szczecinie. Tuż po zatrudnieniu kibice wątpili czy trener, który dopiero co miał trzydzieste urodziny, nigdy nie grał na poważnym poziomie w piłkę, a i jako trener niewiele zdążył osiągnąć poukłada drużynę Pogoni. Wielu przypominało, że liderzy Dumy Pomorza – Bartosz Ława i Edi – są sporo starsi od trenera. Na boisku na początku też nic nie wskazywało, że Skowronek sobie poradzi. Kiepskie wyniki sparingów i porażka w krajowym pucharze z Olimpią Grudziądz – to nie były dobre prognostyki przed ligową inauguracją. Okazało się jednak, że trener Pogoni na ligę zachował to co najlepsze i zaliczył udaną rundę jesienną.
Portowcom zdarzały się różne mecze. Na długo zapamiętamy wygraną z Zagłębiem 4:0 czy bój o utrzymanie remisu w Poznaniu. Trochę szybciej z pamięci wypadną wysokie porażki u siebie z Legią i Śląskiem. Beznadziejny start rundy wiosennej sprawił, że bilans Skowronka w Pogoni nie wygląda dobrze. Sześć zwycięstw, cztery remisy i aż dziesięć porażek w oficjalnych meczach – wygląda to słabo.
Mimo ostatnich głosów z wielu stron, że w Pogoni dojdzie do zmiany szkoleniowca wydawało się, że warto jednak zaufać słowom prezesów. Ci, skompromitowali się jednak po raz kolejny. Podobnie jak rok temu, kiedy zwolniony został Marcin Sasal i podobnie jak prawie dwa lata temu kiedy z pracy z Pogonią odchodził Artur Płatek. Zakończenie współpracy ze Skowronkiem śmiało można porównać do zwolnienia Sasala. Huczne zapowiedzi prezesa Jarosława Mroczka i wiceprezesa Grzegorza Smolnego o tym, że Pogoń ma czerpać wzorce z klubów europejskich i pracować z trenerami latami, a nie licząc mu każdy nieudany mecz, okazały się tanim populizmem, a Pogoń zamiast miana polskiego Manchesteru nawiązuje do gorączkowych decyzji Józefa Wojciechowskiego, do niedawna prezesa Polonii Warszawa.
Pogoni nie groził spadek, a mimo to działacze Pogoni poszli po najmniejszej linii oporu. Wydaje się, że trenera powinno poznawać się właśnie po tym czy umie wyciągnąć drużynę z kryzysu. Bo, że trener umie odbierać gratulacje kiedy drużynie idzie to pewne. Skowronkowi nie dano szansy. Tak jak wcześniej Kaczmarkowi, Płatkowi, Sasalowi czy Tarasiewiczowi. Niezależnie kto przyjdzie teraz – będzie tylko tymczasowy. Do najbliższego kryzysu.

Na zdjęciu wiceprezes klubu Grzegorz Smolny, który w czerwcu 2012 roku prowadził nowego trenera Pogoni Artura Skowronka na konferencję z dziennikarzami.

foto:  PogonOnline.pl/Cob      źródło:  PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności