|
środa, 20 marca 2013 r., godz: 23:50
Na dzisiejszej konferencji prasowej Grzegorz Smolny musiał zmierzyć się z wieloma, czasem trudnymi, pytaniami dziennikarzy.
Wiceprezes i dyrektor sportowy musiał zmierzyć się z pytaniem, czy nie bał się zaufać trenerowi Wdowczykowi. - Nie, nie bałem się. Tak wiele wcześniej trudniejszych decyzji podejmowaliśmy w Pogoni, że szczerze mówiąc, jeśli chodzi o osobę trenera kompletnie nie bałem się zaufać. Wydaje mi się, że ktoś, kto ciężko odpokutował różne zawirowania, tak naprawdę całej polskiej piłki, bo wiemy, że była to jedna wielka nieprawdopodobna historia. Absolutnie się nad tym nie zastanawiałem – interesowało mnie to, co trener ma do przekazania merytorycznie, CV jakie ma z okresu kiedy był świetnym piłkarzem i trenerem. Ruch, który dzisiaj wykonaliśmy - tak jak powiedział trener - ma wzmocnić wiarę piłkarzy w samych siebie, kibiców w to, że możemy fajnie grać w piłkę i nas zadowolić. Myślę, że wszyscy - jak tu siedzicie – chcecie przyjść na stadion i oglądać 90 minut fajnej gry Pogoni – odpowiadał zgromadzonym dziennikarzom Grzegorz Smolny. - Nie miałem żadnych rozterek - siedzi przed wami bardzo inteligentny, kulturalny facet i mam nadzieję, że trener, który pokaże, że Pogoń to tak naprawdę bardzo fajny zespół – dodał wiceprezes Pogoni. W jednym z kolejnych pytań padł zarzut, że zarząd Pogoni często mówi o wspólnej wizji łączącej zarząd ze sztabem szkoleniowym. Tymczasem w ciągu roku aż czterokrotnie zmieniał trenerów. - Powiedziałem, że za nami stoją nasze wyniki – w ciągu pięciu i pół roku awansowaliśmy z czwartej ligi do Ekstraklasy – to zamyka temat. Szczerze mówiąc nawet nie chce mi się na ten temat rozmawiać – może to brzmi trochę arogancko, ale to nie jest czwarty trener – licząc kalendarzowo może tak jest, ale my rozpatrujemy pracę w kategoriach sezonu – dziś jest to drugi trener w sezonie w Ekstraklasie. Wcześniej w jednym sezonie był trener Sasal i Tarasiewicz – dziś był trener Skowronek i jest trener Wdowczyk. Przewrotnie odpowiem – choćby było 40 trenerów i jeżeli były progres w grze Pogoni bylibyśmy zadowoleni? Myślę, że tak – odpowiedział Grzegorz Smolny. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||