|
sobota, 23 marca 2013 r., godz: 13:21
Temat pozyskania Sergieja Mosnikova i późniejszego „oddanie” go Górnikowi Zabrze od samego początku budził kontrowersje.
Mosnikov był wyróżniającym się zawodnikiem w Estonii. W grudniu 2011 roku trafił do Pogoni… nieco wbrew woli ówczesnego trenera Pogoni – Marcina Sasala. Trudno się więc dziwić, że za tego trenera Sergiei grzał ławkę. Jednak Estoński pomocnik nie potrafił przekonać do siebie też kolejnych szkoleniowców. - Jako dyrektor sportowy powiem: Mosnikova ściągałem ja, bo uważałem, że jest bardzo dobrym piłkarzem, to ja przekonywałem by na niego postawić – nikt inny, nie trener Skowronek, ani żaden inny trener – mówił na konferencji prasowej Grzegorz Smolny. W styczniu bieżącego roku Pogoń za porozumieniem stron rozwiązała kontrakt z Mosnikovem. Wiele osób zadawało sobie pytanie, po co ściągać zawodnika do klubu, opłacać pensję przez niemal półtora roku, a następnie oddawać go za darmo do innego klubu. - Uważaliśmy, że to chłopak o wielkim potencjale, ale przez półtora roku w Pogoni zagrał 88 minut w Ekstraklasie. Szanujemy pracę trenera i nie wyobrażam sobie, żeby trenerowi podstawić kartkę z nazwiskami osób, które grają. Jeśli kilku trenerów z rzędów nie widziało go w składzie, a jednak generował koszty dla klubu, to nie jest oddanie za darmo… zarobiliśmy 400 tyś złotych z całości kontraktu. Należy podejmować trudne decyzje – powiedział Smolny. Czy faktycznie na rozwiązaniu kontraktu Pogoń zarobiła? Moim zdaniem zmniejszyła jedynie straty poniesione na opłacanie zawodnika. Może warto było zastanowić się nieco wcześniej i zamiast „niechcianego” Mosnikova pozyskać zawodnika, którego w swoim składzie widziałby także trener, a nie tylko dyrektor sportowy? foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||