www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
środa, 29 maja 2013 r., godz: 17:03
12. drużyna w tabeli gra z tą, która zamyka stawkę. To najciekawiej zapowiadający się mecz przedostatniej kolejki ekstraklasy.

A tabelę zamyka Podbeskidzie Bielsko-Biała. Podopieczni Czesława Michniewicza wciąż jednak mają szanse na utrzymanie się w lidze. Warunkiem podstawowym są dwa zwycięstwa, ale „Górale” muszą liczyć też na potknięcia rywali – Bełchatowa, Ruchu, Widzewa i Pogoni. Właśnie z dwoma ostatnimi zespołami Podbeskidzie jeszcze zagra w tym sezonie. Nawet jeśli bielszczanom misja utrzymania klubu w ekstraklasie się nie powiedzie to i tak za rundę wiosenną nie muszą się wstydzić. Po pierwszych 15. meczach sezonu „Górale” mieli zaledwie 6 punktów. Teraz mają ich o 20 więcej. Po niedawnych porażkach – z Polonią i Piastem – wydawało się, że podopieczni Michniewicza nie wrócą już do walki o pozostanie w ekstraklasie, ale piłkarze Podbeskidzia nadzieję zawdzięczają niespodziewanej wygranej w Poznaniu z Lechem. - Z Pogonią musimy zagrać na 200% możliwości – zapowiada przed meczem na łamach oficjalnej strony Podbeskidzia trener „Górali” Czesław Michniewicz. W bojowych zapowiedziach wtóruje mu pomocnik zespołu Damian Chmiel. - Wiara w utrzymanie ciągle w nas jest, z Pogonią musimy po prostu wygrać – mówi.

Zwyciężyć „Góralom” nie będzie jednak łatwo. Pogoń wciąż nie gra oszałamiająco, ale wygrała dwa mecze z rzędu co nie tylko pozwoliło oddalić się od strefy spadkowej, ale także poprawić morale zespołu. Tym bardziej, że w meczu z Górnikiem Portowcy pierwszy raz od pół roku zagrali na zero z tyłu. Poprzednio granatowo-bordowi bramki nie stracili 1. grudnia w meczu właśnie z Podbeskidziem. Punkt zdobyty w Bielsko-Białej ostatecznie zapewni Portowcom ligowy byt na następny sezon. Z „Góralami” na pewno nie zagra Emil Noll. Chwalony za mecz z Górnikiem obrońca w ostatnim meczu dostał czwartą żółtą kartkę w sezonie i jest zawieszony na jeden mecz. Do kadry wraca jednak Maksymilian Rogalski. W ostatnim meczu po raz pierwszy po przerwie spowodowanej urazem na boisku pojawił się Donald Djousse. Wydaje się jednak, że wobec aktywnej postawy Tomasza Chałasa w dwóch ostatnich meczach Kameruńczyk znów siądzie na ławce. Nie zagra też strzelec gola z jesiennego meczu Pogoń-Podbeskidzie, Adrian Budka.

W grudniu Portowcy wygrali 2:0. Ostatni raz na południu Polski obie drużyny zmierzyły się ze sobą wiosną 2011 roku. Podbeskidzie wygrało 2:1.

     źródło:  PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności