Zapowiedź meczu Zawisza - Pogoń

W ramach 3. kolejki ekstraklasy Pogoń zmierzy się z beniaminkiem – Zawiszą Bydgoszcz.

Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza źle zaczęli sezon. Przegrali oba mecze i to z drużynami, które do potentatów nie należą. Najpierw Zawisza przegrał u siebie z Jagiellonią 0:1, a tydzień później uległ Widzewowi 1:2. Teraz piłkarze Zawiszy zamierzają po raz pierwszy nie tylko zdobyć pierwszy punkt, ale wygrać. Kadra, którą dysponuje Ryszard Tarasiewicz – trener który rok temu wprowadził do ekstraklasy Pogoń – jest całkiem solidna. W bramce dwóch równorzędnych zawodników, w linii obrony m.in. Piotr Petasz, który renesans kariery przeżywał kilka lat temu w Pogoni, czy Lewczuk i Strąk znani już od dawna z boisk ekstraklasy, w drugiej linii doświadczeni Hermes i Gevorgyan, a w ataku zdolny Wójcicki. O mobilizację piłkarzy kibice Zawiszy też mogą być spokojni. Jeśli podopieczni Tarasiewicza z zespołami pokroju Pogoni nie będą grać o zwycięstwo to pewnie po sezonie powrócą do I ligi.

Pogoń w spokoju przygotowuje się do meczu z Zawiszą. Co prawda w drugiej kolejce Portowcy wysoko przegrali z Legią, ale po tym meczu...można było usłyszeć nawet pochwały dla podopiecznych Dariusza Wdowczyka. To za sprawą ambitnej postawy i widocznej zmiany, jaką piłkarze Pogoni przeszli od rundy wiosennej. W dwóch pierwszych meczach sezonu pozytywnie wypadła druga linia Dumy Pomorza – przede wszystkim Japończycy. W piątek Pogoń zagra najprawdopodobniej w podobnym zestawieniu co w dwóch poprzednich kolejkach. Na pewno nie wystąpi Donald Djousse, który za ostre wejście w meczu z Legią został ukarany dwumeczową dyskwalifikacją. W ataku Dariusz Wdowczyk nie ma więc pola manewru – musi zagrać Tomasz Chałas. Na innych pozycjach wybór, który ma trener, przysparza więcej optymizmu kibicom.

Ostatni raz Pogoń grała z Zawiszą w sezonie 2011/2012. W przekroju całego sezonu było po równo – w Szczecinie Portowcy wygrali 1:0, a pół roku później przegrali 1:2.

Komentarze