 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
wtorek, 12 listopada 2013 r., godz: 00:40
Zdaniem szkoleniowca zawodnikom zabrakło zawziętości by strzelić drugą bramkę. Pogoń mogła to spotkanie wygrać, ale równie dobrze przegrać, dlatego Dariusz Wdowczyk żałuje remisu, ale uznaje jeden punkt za cenną zdobycz.
 - To, że dzieli nas w tabeli 10 lokat, to nie ma żadnego przełożenia na boisku. Zagłębie to zespół, który stać na wiele więcej, niż w tej chwili prezentuje. Czasami tak jest, że jak się wpada w syndrom przegrywania mecz, to trudno to przerwać. Ta drużyna ma potencjał i potrafi grać zdecydowanie lepiej, co pokazała dzisiaj poprzez kilka ciekawych akcji - mówił trener Pogoni. Wydawało się, że szybko zdobyta bramka przyniesie Portowcom łatwe zwycięstwo. - Co do samego meczu, to wszystko dla nas bardzo dobrze się ułożyło. Szybko strzelona bramka i właściwie kontrolowanie tego co działo się w pierwszej połowie. Poza ostatnimi fragmentami, w których oddaliśmy inicjatywę rywalowi. Zamiast utrzymywać się przy piłce, popełnialiśmy proste błędy podtrzymując akcje rywala i nakręcając też jego akcje. To było kwestią czasu, ta bramka pachniała w powietrzu i jak się zostawia Arkadiusza Piecha na 25 metrze, to pozostaje tylko kwestia czy on wceluje, a bramkarz zdoła wybronić. Stało się tak, że padła bramka i zaczęliśmy mecz od nowa - powiedział Dariusz Wdowczyk. Po zmianie stron Pogoń grała ofensywnie, podjęła ryzyko gry trójką obrońców. Czegoś jednak zabrakło do zdobycia kolejnej bramki. Zdaniem trenera Pogoni zawodnicy byli zbyt pasywni. - Druga połowa – my zagraliśmy bardzo ofensywnie. Myślę, że widowisko było ciekawe, bo ani my, ani Zagłębie nie próbowało bronić wyniku, lecz staraliśmy się zdobyć trzy punkty. Stąd większa ilość ludzi do ataku, przeszliśmy na grę trójką obrońców, podjęliśmy ryzyko, stałe fragmenty…. z tym, że powiem szczerze, że byliśmy za bardzo pasywni. Nie było takiej zawziętości, żeby tą drugą bramkę strzelić, chociaż okazje ku temu były. Krótko mówiąc mogliśmy też ten mecz przegrać, bo Zagłębie kontratakowało, ale to jest konsekwencja tego ryzyka, jakie podjęliśmy - dodał szkoleniowiec Portowców. - Zremisowaliśmy mecz. Trochę żałuję, ale zdaje sobie sprawę z tego, że jest to cenny punkt z przeciwnikiem, który pomału będzie się odbijał od dna i będzie punktował nie tylko z nami - oceniał Dariusz Wdowczyk. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński 
Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
