Zapowiedź meczu Legia - Pogoń

Wyjątkowy mecz czeka Portowców w 17. kolejce ekstraklasy. Piłkarze Dumy Pomorza, a wraz z nimi spora grupa kibiców, jedzie do Warszawy na mecz z Legią.

Z Legią, która jest liderem ekstraklasy, ale na boisku zachwyca rzadko. Przed przerwą na mecze reprezentacji piłkarze ze stolicy nieznacznie pokonali ligowych słabeuszy: Widzew i Zagłębie. Wcześniej przegrali w Bydgoszczy z Zawiszą. Po 16. kolejkach podopieczni Jana Urbana mają trzy oczka przewagi nad 2. w tabeli Górnikiem Zabrze, a siedem nad 4. Pogonią. Trener Legii zadowolony może być za to, że do dyspozycji po urazach wraca kilku zawodników. Do gry gotowy jest bramkarz Dusan Kuciak, a po kontuzjach normalnie trenują już obrońcy Dossa Junior i Bartosz Bereszyński. Z powodu problemów zdrowotnych nie zagra najprawdopodobniej Jakub Kosecki. Na pewno nie wystąpią Marek Saganowski, Daniel Łukasik i Michał Żyro.  Na własnym boisku w tym sezonie w lidze Legia przegrała tylko raz. Lepsza okazała się Lechia Gdańsk.

Mimo tego, że ostatnio Pogoń grała z drużynami z dołu tabeli to w meczach z Widzewem i Zagłębiem Portowcy zdobyli tylko jeden punkt. Mimo tego, drużyna prowadzona przez Dariusza Wdowczyka utrzymuje się ciągle w czołówce ekstraklasy. Przed meczem z Legią wszyscy piłkarze Pogoni są zdrowi i gotowi do walki z liderem ekstraklasy. Znaków zapytania jest niewiele. Najwięcej wątpliwości można mieć co do tego kto zagra na środku defensywy i na pozycji środkowego pomocnika. Ostatnio na ławce usiadł Maciej Dąbrowski, ale po tym jak wszedł na boisko w meczu z Zagłębiem prezentował się dobrze i wydaje się, że to ktoś z dwójki Hernani – Golla będzie rezerwowym. Można się też zastanawiać czy Maksymilian Rogalski na dobre wykluczył z pierwszego składu Moustaphę Ouedraogo, który w meczach z Piastem i Widzewem wychodził w pierwszym składzie.

W 2. kolejce ekstraklasy było 3:0 dla Legii. W poprzednim sezonie piłkarze ze stolicy dwa razy wysoko pokonali Pogoń. Kiedy Portowcy mają szansę wziąć rewanż jak nie teraz?

Komentarze