Zapowiedź meczu Pogoń - Górnik Zabrze

Meczem z będącym z kryzysie Górnikiem Zabrze Portowcy zaczną rywalizację w grupie mistrzowskiej Ekstraklasy. Spotkanie w poniedziałek o 18.

Górnik kończył rok 2013 jako wicelider tabeli. A później zaliczył niebywałą obniżkę formy. Wiosną zabrzanie nie wygrali ani jednego z dziewięciu meczów ligowych (jedyny taki zespół w Ekstraklasie!), w tabeli wiosny są na ostatnim miejscu, a z wicelidera spadli na 7. lokatę. Ostatnie dwa mecze rundy zasadniczej Górnik przegrał z łącznym bilansem bramkowym 0-5 (0-2 z Cracovią i 0-3 z Lechem). W Szczecinie nie wystąpią Konrad Nowak, Mariusz Magiera, Błażej Augustyn i Mariusz Przybylski. Reszta zespołu jest gotowa na mecz z Pogonią.
Kilka dni temu w sparingu z Podbeskidziem zabrzanie wygrali 2:0. Po tym spotkaniu trener Górnika, Robert Warzycha, przekonywał na łamach portalu pilkanozna.pl, że piłkarze wracają do formy. - Widać, że zawodnicy odżyli zarówno fizycznie jak i psychicznie – mówił Warzycha.

Portowcy są w zupełnie innej sytuacji niż ich poniedziałkowi rywale. Brak porażki wiosną i wysoka pozycja po rundzie zasadniczej sprawia, że humory dopisują, a nadzieję, że kolejne dobre wyniki są duże. Atutem Portowców po raz kolejny wiosną powinny być niemal pełne trybuny. Na każdym meczu rundy wiosennej w Szczecinie na Twardowskiego było przynajmniej 9. tysięcy kibiców i wszystko wskazuje na to, że podczas meczu z Górnikiem podobna liczba fanów będzie wspierała drużynę Dariusza Wdowczyka. Kolejna dobra wiadomość – w kadrze Pogoni nie ma kontuzji ani wykluczeń za kartki. Jeśli Portowcy nie zlekceważą będącego w kryzysie rywala to powinni wziąć rewanż za jesienną porażkę w Szczecinie 1:4.

Wiosną w Zabrzu było 1:1.

Komentarze