|
niedziela, 4 maja 2014 r., godz: 08:43
Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni: - Kubeł zimnej wody na nasze głowy. Gratuluję trenerowi Smudzie, bo wygrał bardzo zasłużenie. Nic nam się nie układało. Wisła grała bardzo dobrze, byliśmy tłem dla rywala.
- To pierwszy taki przypadek w 32. kolejkach. To nie zdarzyło nam się w tym sezonie ani razu. Wisła była bardzo dobrze dysponowana, my bardzo słabo. Popełniliśmy masę błędów w defensywie. Być może nie popełniliśmy ich tyle w przeciągu całego sezonu. Ale to nie tylko obrona, bo graliśmy słabo całą drużyną. Dla nas to bardzo bolesne, ale musimy przeanalizować fakty, wyciągnąć wnioski i przygotować się do następnego meczu. Franciszek Smuda, trener Wisły: - Najważniejsze, że przełamaliśmy złą passę. Nie tylko to jest bardzo ważne - już wcześniej powtarzałem, że przy tylu brakach niełatwo nam zwyciężać. - Ta wygrana dla wszystkich jest dodatkową motywacją przed kolejnym spotkaniem. Tomasz Frankowski kiedyś też miał taki okres, że nie trafiał, a później worek rozwiązał się i strzelał regularnie. Tak samo z jest z Pawłem. Ani chwili nie wahałem się, by po słabszych występach posadzić go na ławce, bo on... jest sam w linii napadu. Modliłem się jedynie do Boga, by był zdrowy. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: pogonszczecin.pl js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||