|
czwartek, 17 lipca 2014 r., godz: 16:52
Po zaledwie siedmiu tygodniach przerwy piłkarze T-Mobile Ekstraklasy powracają na ligowe boiska. Na inaugurację nowego sezonu Portowcy zmierzą się z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Przed rozpoczęciem rozgrywek oba zespoły postawiły przed sobą ambitne cele. Podbeskidzie, pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego, ma już dosyć walki o utrzymanie i coraz śmielej zaczyna patrzyć na górną połówkę tabeli. W Szczecinie natomiast, po znakomitym poprzednim sezonie, rozbudziły się apetyty na europejskie puchary. Wiele wskazuje jednak, że fani marzący o wielkim futbolu przy Twardowskiego, znów będą musieli obejść się smakiem. Przygotowania Portowców do nowego sezonu nie napawają bowiem optymizmem. W siedmiu rozegranych sparingach podopieczni Dariusza Wdowczyka zdołali wygrać tylko jeden mecz – z Chojniczanką Chojnice po bramce… emerytowanego Ediego Andradiny. W pozostałych meczach piłkarze Pogoni nie potrafili odnieść zwycięstwa, a po porażce przed tygodniem z Błękitnymi Stargard Szczeciński, atmosfera wokół zespołu zrobiła się gorąca. - Nie ma co ukrywać, jesteśmy gorszą drużyną niż przed rokiem – mówił ze spuszczoną głową Adam Frączczak. – Totalna katastrofa – wtórował mu inny z Portowców. Na słabą grę Pogoni w przedsezonowych sparingach duży wpływ miała polityka transferowa klubu. Z zespołem pożegnał się dotychczasowy kapitan – Bartosz Ława, a saga z Marcinem Robakiem i Takafumim Akahoshim wykluczyła ten duet z pierwszych meczów Dumy Pomorza w nowym sezonie Ekstraklasy. W zamian do zespołu przyszedł jedynie Mateusz Matras, którego umiejętności póki co nie zrobiły wrażenia nawet na drugoligowcach. Nowym – starym zawodnikiem Pogoni Szczecin został również Łukasz Zwoliński. Wychowanek Dumy Pomorza ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Górniku Łęczna, gdzie ośmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców. W Szczecinie formą strzelecką na razie jednak nie imponuje – w sparingach zdobył zaledwie jedną bramkę i niewykluczone, że w jutrzejszym meczu usiądzie na ławce rezerwowych. W obwodzie trener Wdowczyk ma bowiem Adama Frączczaka, który do Szczecina przychodził jako nominalny napastnik, a w ostatnich sezonach męczył się na boku obrony. W dużo lepszych nastrojach do jutrzejszego meczu przystępują natomiast kibice Podbeskidzia. W klubie udało się bowiem zatrzymać trenera Leszka Ojrzyńskiego, który w poprzednim sezonie wyciągnął zespół z głębokiego dołka i faworyta do spadku ulokował na dziesiątym miejscu w tabeli. Do drużyny z Bielska dołączyli wyróżniający się piłkarze z I ligi – Michał Śpiączka z Floty, Rafał Grzelak z Dolcanu, Piotr Tomasik z Arki i Wojciech Trochim z Kolejarza oraz ekstraklasowicze – Lenartowski (Korona), Pazio (Lechia) i Patejuk (Śląsk). Najgłośniejszym wzmocnieniem był jednak powrót króla strzelców sprzed dwóch lat – Roberta Demjana, który poprzedni sezon spędził w belgijskim Waasland – Beveren. Na korzyść Podbeskidzia w starciu z Pogonią przemawiają także statystyki. Dla piłkarzy z Grodu Gryfa stadion przy ul. Rychlińskiego od lat jest bowiem niezdobytą twierdzą. W ostatnich pięciu sezonach Portowcy czterokrotnie wyprawiali się do Bielska – Białej i zdołali przywieźć stamtąd zaledwie dwa punkty. Ostatnie zwycięstwo na boisku rywala Pogoń zdołała odnieść dokładnie 10 lat temu, jeszcze za czasów Antoniego Ptaka. Podbeskidzie Bielsko-Biała – Pogoń Szczecin Piątek, godz. 18:00 (transmisja w C+ Family oraz nSport) Przewidywane składy: Podbeskidzie: Zajac – Górkiewicz, Pietrasiak, Konieczny, Tomasik – Iwański, Sloboda, Sokołowski, Trochim, Chmiel –Demjan Pogoń: Janukiewicz – Rudol, Golla, Hernani, Lewandowski – Kun, Murawski, Matras, Murayama – Zwoliński, Frączczak Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków) źródło: PogonOnline.pl/Grzegorz Lemański Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||