|
środa, 24 września 2014 r., godz: 20:30
Maciej Stolarczyk, trener Pogoni Szczecin: - Wiedzieliśmy, że Dolcan będzie dla nas trudnym rywalem. Puchar rządzi się swoimi prawami i nie można patrzeć na to, że Pogoń gra w Ekstraklasie, a Dolcan w I lidze. Na szczęście spotkanie potoczyło się zgodnie z przemeczowym scenariuszem. Mieliśmy swoją sytuację i Marcin zamienił ją na bramkę. W drugiej połowie oddaliśmy jednak inicjatywę. Przez prawie 20 minut nie istnieliśmy na boisku, co skończyło się utratą bramki. Na szczęście w dogrywce się ocknęliśmy, zdobyliśmy dwie bramki i awansowaliśmy. Cieszymy się, że gramy w kolejnej rundzie, ale mamy też świadomość, że sporo trzeba poprawić.
Marcin Sasal, trener Dolcanu Ząbki: - Gratuluję Pogoni awansu. Żałuję tylko, że nasza dzisiejsza porażka nie ma nic wspólnego z postawą na boisku. Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, ale nie da się wygrać meczu, grając 13 na 11. Sędziowie dzisiaj ewidentnie byli po stronie Pogoni. Przypomniały mi się stare czasy, kiedy jeden zespół musiał awansować i robiło się wszystko, żeby mecz się skończyć po ich myśli. Nie potrzebuję żadnych powtórek, żeby wiedzieć, że przy pierwszej bramce dla Pogoni był spalony. Nie jestem też w stanie zrozumieć jakim cudem sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej przez nas bramki w 90 minucie. Powinniśmy wygrać 2:1, a przez czyjąś niekompetencję przegraliśmy 2:3. źródło: PogonOnline.pl/Grzegorz Lemański Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||