|
![]() ![]()
wtorek, 7 grudnia 2004 r., godz: 10:45
Rozmowa z Radosławem Majdanem, wychowankiem Pogoni Szczecin, bramkarzem Wisły Kraków.
![]() - Bardzo pozytywnie. Razem z klubem zdobyłem mistrzostwo Polski. Runda jesienna była dla nas jeszcze bardziej udana. Także dla mnie. Puściłem tylko osiem goli, z czego trzy z rzutów karnych. Pokazałem się z dobrej strony w meczach z Realem Madryt. Swój powrót do polskiej piłki oceniam pozytywnie. Właśnie, czy grę w lidze izraelskiej, a wcześniej tureckiej, traktował pan jako swego rodzaju banicję? - Nie chcę teraz roztrząsać, czy dobrze się stało, że zdecydowałem się na wyjazd. Różne są koleje losu i różne drogi piłkarzy. Wisła niepodzielnie rządzi w polskiej lidze, ale wciąż nie może zaistnieć na europejskiej arenie… - Sami zastanawiamy się dlaczego. Przecież w 2004 roku, poza potyczkami z będącymi poza naszym zasięgiem piłkarzami Realu Madryt, przegraliśmy tylko jeden mecz. Właśnie ten najważniejszy z Dinamem Tbilisi. To jednak rzutuje na ocenę całego roku. Moim zdaniem gruzińska drużyna była w naszym zasięgu. ![]() foto: Pogoń On-Line; Radosław Majdan źródło: Głos Szczeciński/Jacek Taczalski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||