www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
wtorek, 14 grudnia 2004 r., godz: 17:30
Nie milkną echa wczorajszej decyzji o odsunięciu od pierwszego składu kapitana drużyny Olgierda Moskalewicza. Dla bardzo wielu kibiców decyzja ta jest bardzo nie zrozumiała i trudna do zaakceptowania.
Fot.: Pogoń On-LinePostaraliśmy się podsumować sezon popularnego "Ola" w rundzie jesiennej ekstraklasy i nie daje nam on podstaw, aby myśleć, że zawodnik ten nie spełniał pokładanych w nim oczekiwań i co ważniejsze dziwi fakt, że właściciele klubu nie widzą go w składzie Pogoni na wiosnę.
Już śledziliśmy kilka statystyk ligowych Portowców przygotowanych przez redaktorów Gazety Wyborczej. Na statystykę poświęconą Moskalewiczowi przeznaczamy szczególne miejsce, bo zdecydowanie zasługuje ona na szerszą analizę.
Jak się okazuje "Olo" zaliczył 13 z 13 występów w meczach ligowych.
Ośmiokrotnie postawił na niego były trener Pogoni Bogusław Baniak i pięciokrotnie Czech Bohumil Panik. Trzynaście razy był zawodnikiem podstawowym i ze wszystkich Portowców spędził największą ilość minut na boisku, bo aż 1167 minut.
Szczecinianie występujący w rozgrywkach Pucharu Polski rozegrali 7 spotkań i w każdym z nich również zaliczył występ (6 razy gracz podstawowy).
Kapitan zespołu był jednym z najczęściej faulowanych zawodników Pogoni (23 razy), co może świadczyć o jego ofensywnej grze przeciwko rywalom, którzy starali się mu przeszkadzać w stwarzaniu sytuacji podbramkowych.
Należał on również do zawodników, którzy często faulowali (25 razy). Z pewnością nie były to brutalne faule, a przewinienia mające na celu przerywać ataki przeciwników.
W statystykach strzałów również Moskalewicz znajduje się na czele zestawienia: 15 strzałów w tym 7 celnych.
Argumentem włodarzy klubu jest głównie kwestia finansowa. Kontrakt jednak, latem tego roku podpisały obie strony, więc dziwne wydaje się być to, że włodarze nie pozwalają zawodnikowi go wypełnić. Innym argumentem Zarządu jest fakt, że kapitan Pogoni w lidze nie zdobył bramki. Ustawiany w pomocy zawodnik nie miał jednak, aż tak wielu sytuacji podbramkowych co napastnicy, ale uczestnicząc w akcjach ofensywnych asystował przy kilku golach. Często też przerywał ataki rywali. Do siatki przeciwników  trafiał za to dwukrotnie w rozgrywkach Pucharu Polski.
Czy te zestawienia i cyfry przemawiają „za czy przeciw" odsunięciu "Ola" od składu pozostawiamy naszym czytelnikom do własnej oceny.

foto:  Pogoń On-Line; Olgierd Moskalewicz      źródło:  własne      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności