|
![]() ![]()
czwartek, 13 stycznia 2005 r., godz: 22:31
Potwierdziły się informacje "Gazety Wyborczej": nowym obrońcą szczecińskiego zespołu zostanie Jacek Wiśniewski, były gracz Górnika Zabrze, a ostatnio Cracovii.
![]() - Jestem zainteresowany grą w Szczecinie - potwierdza Wiśniewski. - Skoro w Krakowie mnie nie chcą, mam nadzieję, że przydam się w Pogoni. Wiśniewski najbardziej znany jest z występów w Górniku Zabrze, gdzie spędził kilka sezonów. Przed dwoma laty trafił do drugoligowej Szczakowianki Jaworzno. Z niej latem ubiegłego roku przeniósł się do beniaminka ekstraklasy Cracovii Kraków, w której jednak nie przebił się do podstawowego składu. Krakowscy działacze dali mu wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu, bo sami chcą ściągnąć młodszych obrońców. Działacze Pogoni proponują Wiśniewskiemu dwuipółletni kontrakt. Obrońca jest już po rozmowach z właścicielem szczecińskiego klubu Antonim Ptakiem. - Rozmawialiśmy o moim kontrakcie i funkcji, jaką miałbym pełnić w zespole - informuje zawodnik. - Teraz muszę załatwić swoje sprawy w Krakowie i już za kilka dni dołączę do Pogoni na obozie. Mnie nie interesuje krótka umowa, bo chcę się związać z klubem na dłużej. - Rozmawiamy, ale jeszcze umowy nie podpisaliśmy - przyznaje Antoni Ptak. - Pasowałby do naszej drużyny, ale staramy się zachować ostrożność i dlatego prosimy kluby o opinie o Jacku. Większość z nich jest pozytywna. To nie pierwsze podejście doświadczonego defensora do portowej jedenastki. Już dwa razy był przymierzany do Pogoni: pierwszy raz ubiegłej zimy, drugi - w przerwie letniej, jednak za każdym razem nie było transferu. - Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej i będę graczem Pogoni. Chcę - mówi Wiśniewski. - Oczywiście, wiele będzie zależało od rozmów między działaczami obydwu klubów, ale powinno skończyć się porozumieniem. - Potrzebujemy gracza, który potrafi krzyknąć na zespół, który może stać się boiskowym liderem i będzie potrafił zmotywować zespół. Kimś takim był Kazio Węgrzyn, którego chcieliśmy i zrezygnowaliśmy. Takiego błędu nie możemy powtórzyć - tłumaczy Ptak. To nie koniec transferów. W Brazylii wciąż przebywają prezes Dawid Ptak i trener rezerw Bogusław Pietrzak, którzy wybrali dwóch kandydatów do gry w Pogoni: napastnika i pomocnika. Nazwiska pozostają w tajemnicy. Maleją szanse na pozostanie w drużynie obrońcy Rodrigo, który prawdopodobnie otrzyma wolną rękę. foto: szczakowianka.iap.pl źródło: gazeta.pl/Marek Szandurski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||