www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
sobota, 23 kwietnia 2005 r., godz: 22:58
Marek Motyka, trener Polonii: - Zakładaliśmy, że co najmniej chcemy przywieść stąd punkt i po bardzo ciężkim boju ten punkt wywalczyliśmy.
Fot.: Pogoń On-Line/mq 
- Kolejny raz nie ustrzegliśmy się błędów w obronie, co znowu pokrzyżowało nam troszkę szyki, bo mieliśmy w planie przetrzymać 20 minut, co najmniej wynik 0:0, a później chcieliśmy trochę zaatakować. Niestety w pierwszych sekundach, właściwie po pierwszej akcji, kiedy jeszcze dobrze nie usadowiliśmy się na ławkach padła bramka. Nawet dokładnie jej nie widziałem.
Chcieliśmy w drugiej połowie troszeczkę rozsądniej zagrać, przede wszystkim nie otwierać się od razu, wyciągnąć wnioski z tego ostatniego meczu, który przegraliśmy czterema bramkami z Wisłą Płock. Po stracie pierwszej bramki zaczęliśmy za szybko chcieć odrabiać i to nas zgubiło. Tutaj graliśmy bardzo konsekwentnie z tyłu.
Oczywiście musze obiektywnie powiedzieć, że Pogoń stworzyła dwie sytuację, na szczęście ich nie wykorzystała. Później musieliśmy troszeczkę zaatakować, w końcówce meczu i poszliśmy vabank. Stokowiec ładnie dośrodkował, Kosmalski zakończył akcję bramką i wywozimy punkt. Bardzo się z tego cieszę, gratuluje zawodnikom i myślę, że to jest taki promyczek nadziei, ze ta gra obronna się troszeczkę poprawi. Po ostatnich wpadkach, wysokich stratach bramkowych zdobyliśmy punkt i będziemy się spokojnie przygotowywać do kolejnych meczy.
Bohumil Panik, trener Pogoni: - Pierwsza połowa z naszej strony nie była aż tak dobra, ale to ustawienie przeciwnika na trzech takich mocnych stoperów Duda, Jarczyk i Stokowiec było bardzo ciężko przerwać. Także na grę kombinacyjną i prostopadłe podania nie pozwało boisko.
W drugiej połowie po zdobyciu bramki nasza drużyna pokazała, że umie grać dobrze, nawet na takim boisku. Pojawienie się Ediego na boisku mogło rozstrzygnąć wynik tego spotkania. Myślę, że stworzyliśmy więcej niż dwie sytuację pod bramką przeciwnika. Brakowało jednak drugiej bramki, a drużyna spokojnie utrzymałaby wynik do końca. Wynik nie jest dobry, bo strefa barażowa jest bardzo blisko.

foto:  Pogoń On-Line/mq; Trener Polonii Marek Motyka      źródło:  własne      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności