8. kolejka: Zwycięstwo Pogoni na wyjeździe

W jedynym niedzielnym meczu piłkarskiej Orange Ekstraklasy Amica Wronki wygrała z Zagłębiem Lubin 3:1, dzięki czemu awansowała na drugie miejsce w tabeli. Amica przegrywała już 0:1, po golu Michała Chałbińskiego, ale późniejsze gole Iliana Micanskiego, Zbigniewa Grzybowskiego i Filipa Burkhardta pozwoliły jej odnieść zwycięstwo.
W tabeli Amica wyprzedziła Lecha Poznań, który w meczu na szczycie przegrał z prowadzącą w rozgrywkach Wisłą Kraków aż 1:5. Trzy bramki w tym meczu strzelił Paweł Brożek, który awansował do czołówki klasyfikacji strzelców. Lech spotkanie to kończył w dziesiątkę, bowiem czerwoną kartkę dostał były reprezentant Polski Piotr Świerczewski.
Nadal dzielnie w czołówce trzyma się Górnik Zabrze, który ma wielki atut w postaci Arkadiusza Aleksandra. Piłkarz ten, podobnie jak Paweł Brożek, mógł w sobotę pochwalić się hat-trickiem w meczu z Wisłą Płock. Górnik wygrał 4:0, odnosząc trzecie zwycięstwo w sezonie.
Sporo bramek padło także w Grodzisku Wlkp., gdzie Groclin Dyskobolia podejmował Cracovię Kraków. Zwycięstwo gospodarzy 4:1 jest miłym zwiastunem przed rewanżowym meczem pierwszej rundy Pucharu UEFA, w którym podopieczni Dusana Radolsky'ego w czwartek podejmować będą RC Lens. Po remisie 1:1 w pierwszym spotkaniu polski zespół ma spore szanse na awans do kolejnej fazy pucharowych rozgrywek. Wysoką formą błysnął Bartosz Ślusarski, strzelec dwóch bramek w sobotnim meczu.
Za grodziskim klubem w tabeli jest Legia Warszawa, która w piątek, w 45. derbach stolicy, w nieco wątpliwy sposób pokonała Polonię Warszawa 1:0. Sędzia Marek Mikołajewski podyktował dla legionistów w końcówce pierwszej połowy karnego, który wywołał sporo kontrowersji. Strzał z 11 metrów wykorzystał Piotr Włodarczyk i była to jedyna bramka tego meczu.
Na ławkach trenerskich przy Łazienkowskiej w Warszawie zasiadło dwóch byłych piłkarzy Legii - prowadzący obecnie ten klub Dariusz Wdowczyk i szkoleniowiec Polonii Dariusz Kubicki. Derbowa rywalizacja okazała się zwycięska dla tego pierwszego, a Legia pod jego wodzą wygrała jak dotychczas wszystkie spotkania.
Górnik Łęczna nadal nie doczekał się pierwszego zwycięstwa w sezonie. Zespół ten przed własną publicznością przegrał z Pogonią Szczecin 0:1. Gospodarze mogli mówić o pechu, bowiem stracili bramkę w ostatniej minucie meczu, a jej strzelcem był niezawodny zazwyczaj w szczecińskim zespole Edi Andradina. Trener "Portowców" Bohumil Banik dumny był z tego, że jego drużyna przerwała w ten sposób ponad dwuletni okres gry bez zwycięstwa w meczu wyjazdowym.
Podobnie bez wygranej w tym sezonie jest beniaminek - Arka Gdynia, która na swoim terenie przegrała z pierwszoligowym debiutantem Koroną Kielce 0:2. Trener Arki Mirosław Dragan był rozgoryczony, bowiem dobra postawa drużyny nie została ukoronowana bramkami. Jego zespół z pięcioma punktami zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Drugi raz w tym sezonie ze zwycięstwa mogli się cieszyć piłkarze Odry Wodzisław, którzy na wyjeździe pokonali 3:0 GKS BOT Bełchatów. Sporym wzmocnieniem wodzisławskiego klubu okazują się być grający w zeszłym sezonie w drugoligowym Świcie Nowy Dwór Maz. Adam Czerkas i Mariusz Zganiacz, którzy zdobyli dla swojej drużyny po jednej bramce.
W ośmiu meczach ósmej kolejki padło 26 bramek. Sędziowie pokazali 36 żółtych kartek i jedną czerwoną (Piotr Świerczewski z Lecha Poznań). Na trybunach zasiadło ok. 44 tysiące widzów.

Wyniki 8. kolejki
Tabela I ligi

Komentarze