|
![]() ![]()
środa, 28 września 2005 r., godz: 16:59
Najpierw działacze GKS BOT Bełchatów z trenerem Mariuszem Kurasem, a następnie trener z zawodnikami odbyli wczoraj męskie rozmowy.
![]() Szkoleniowiec od prezesów bełchatowian otrzymał ostatnią szansę i plan do wykonania. W najbliższym meczu z Pogonią w Szczecinie zespół nie może przegrać, a najlepiej gdyby zwyciężył. – Postawiliśmy przed trenerem zadanie zdobycia minimum czterech punktów w dwóch najbliższych meczach z Pogonią i Polonią Warszawa na naszym boisku – powiedział prezes GKS BOT Janusz Paduch. – Istotny będzie też styl gry zespołu, chociaż piękna porażka w Szczecinie nas nie interesuje. Jeśli po bardzo dobrej postawie przegramy z Pogonią, na 99 procent nastąpi zmiana na stanowisku trenera. Ewentualni następcy Mariusza Kurasa odbyli już wstępne rozmowy z działaczami GKS BOT. Wśród kandydatów do pracy w bełchatowskim klubie wymieniało się nazwiska znanych szkoleniowców: Wernera Liczki i Janusza Wójcika. Spotkanie pomiędzy Pogonią a Bełchatowem rozegrane zostanie w najbliższą sobotę o godz. 18. foto: Pogoń On-Line/Cob; Mariusz Kuras źródło: Dziennik Łódzki/własne ![]() ![]() ![]() ![]()
s_portowiec 28 września 2005 r., godz: 19:46
![]() Przy całym szacunku dla Kurasa, jako trener nic wielkiego nie osiągnął. Z Bełchatowem powinien awansować do I-szej ligi już ze dwa lata temu. Tak więc jako trener jest po prosyu słaby. ![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||