www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
sobota, 1 października 2005 r., godz: 07:29
Nie brakuje wydarzeń czy postaci wiążących oba kluby, nie zawsze w pozytywnym znaczeniu.

- Pogoń i Bełchatów dotąd zdążyły już „spuścić” się nawzajem do drugiej ligi, by samemu się utrzymać właśnie kosztem rywala. W 1996 roku w Bełchatowie gospodarze wygrali 2:1, a czerwoną kartkę obejrzał Leszek Pokładowski z Pogoni. Decydującego o degradacji gola Pogoń straciła w 86. minucie meczu.

- Rewanż nastąpił trzy lata później. Przed przedostatnią kolejką Pogoń miała 30 punktów, a GKS - 27. Szczecinianie w ostatniej serii spotykali się z wielką Wisłą Kraków (przegrali 0:4), a Bełchatów miał łatwego rywala nie walczącego już o nic - Odrę Wodzisław. Sytuacja była jasna - jeśli Pogoń nie wygrałaby z GKS-em, to ten utrzymałby się kosztem szczecinian. Gdy przy stanie 0:0 tego arcyważnego meczu czerwoną kartkę obejrzał Maciej Stolarczyk, wielu kibiców w Szczecinie pogodziło się już z degradacją Pogoni. Jakże wielka radość zapanowała więc, gdy Piotr Mandrysz strzelił jedynego, jak się potem okazało, gola meczu. Pogoń zrewanżowała się zatem bełchatowianom za mecz sprzed trzech lat i utrzymała się w stawce. GKS spadł do drugiej ligi.

- Oba kluby łączy obecnie postać trenera bełchatowian - Mariusza Kurasa. To w Pogoni spędził on najlepsze lata jako zawodnik oraz zbierał pierwsze szlify jako trener.
- Pogoni zawdzięczam wszystko co osiągnąłem w piłce - mówi Kuras.

- W Bełchatowie występują byli Portowcy: bramkarz Krzysztof Pilarz, który całkiem niedawno był ulubieńcem szczecińskiej publiczności, Janusz Dziedzic, Sergiusz Wiechowski oraz Ferdinand Chifon - również cieszący się dużą sympatią kibiców Pogoni. W GKS-ie w sezonie 2000/2001 występował zaś Artur Bugaj - zarówno przedtem, jak i obecnie związany z Pogonią.

- W sezonie 2003/2004, w którym po raz ostatni Pogoń awansowała do pierwszej ligi - nie udało jej się ani razu pokonać konkurenta do awansu - właśnie GKS-u Bełchatów. W Szczecinie padł remis 2:2, a na wyjeździe przegraliśmy 0:2. Na finiszu rozgrywek dzisiejsi rywale Portowców zajęli czwarte miejsce - wyprzedzeni przez Cracovię z uwagi na jej lepszy bilans spotkań bezpośrednich.

     źródło:  Głos Szczeciński/Michał Sarosiek      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności