www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
wtorek, 4 października 2005 r., godz: 15:43
Wczoraj doszło do spotkania prezesa Pogoni Krzysztofa Waszaka z wiceprezydentem Szczecina Zbigniewem Zalewskim w sprawie przyszłości klubu i jego współpracy z miastem.
Fot.: Pogoń On-Line/mq
Po wyjaśnieniach dotyczących telewizyjnego występu prezydenta Marian Jurczyka, w której powiedział on, że nie zgodzi się na przekazanie terenów około stadionowych Spółce Akcyjnej MKS Pogoń prezesa klubu zapewniono, że była to tylko niefortunna wypowiedź.
Jak zapewnia Waszak rozmowy ruszyły do przodu. Wciąż pracują zespoły po obu stronach, których celem jest osiągnięcie porozumienia.
- Dostaliśmy projekty umów, nad którymi teraz pracujemy - mówi prezes Pogoni. - Utrzymujemy to, o czym mówiliśmy przedtem: zależy nam na terenach wokół stadionu oraz na zarządzaniu samym obiektem. Po spotkaniu jestem pełen optymizmu. Widzę, że jest wola porozumienia ze strony prezydenta.
Pod koniec października ma być gotowy ostateczny dokument umowy.
Po zaprzestani finansowania klubu Antoni Ptak, właściciel Pogoni w dalszym ciągu deklaruje wiarę w porozumienie.
- Jestem otwarty na wszelkie propozycje, co do sposobu finansowania klubu - mówił ostatnio Antoni Ptak. - Odkąd jestem w Pogoni, to zdążyłem zżyć się ze Szczecinem i dobro miejscowego klubu leży mi na sercu.. Nie musimy koniecznie otrzymać terenów wokół stadionu, jeśli miasto zaproponuje nie gorsze źródło przyszłych dochodów klubu. Oczekuje jednak konkretów.
Kibiców zaniepokoiły natomiast banery reklamowe reklamujące centrum handlowe "Ptak", które zniknęły ze szczecińskiego stadionu, a pojawiły się... we Wrocławiu na obiektach Śląska.
- Wcale nie uruchamiam "planu B' - zarzeka się właściciel klubu. - Nie zamierzam robić żadnych nagłych ruchów, a już na pewno nie myślę o przenosinach do innego miasta. To ostateczność. Nadal wierzę, że w Szczecinie uda się zbudować silny klub. To miasto w pełni na niego zasługuje. Są kibice, jest dobra atmosfera wokół futbolu. Przyznaję jednak, że otrzymuję od jakiegoś czasu różne propozycje czy to wspomagania przeze mnie innych klubów, czy też kupna przez kogoś zawodników Pogoni.. Oni nie są jednak moją własnością, tylko Spółki Pogoń. Centrum handlowe zaś, które chcemy zbudować w szczecinie może dać pracę tysiącom mieszkańców. Z pozytywnego zakończenia przedsięwzięcia mogą płynąć same korzyści: dla miasta, mieszkańców, klubu. A w dodatku pieniądze nie wpływały poza granice Polski.

foto:  Pogoń On-Line/mq      źródło:  Głos Szczeciński/własne      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności