Pogoń po meczu z Bełchatowem

Strata dwóch punktów to jeden minus bezbramkowego remisu z GKS-em Bełchatów.
Po spotkani nie przybyło kontuzji ani kartkowiczów, więc trener Bohumil Panik będzie mógł na mecz z Groclinem wystawić mocny skład.
Ekstraklasa przez najbliższe dwa tygodnie będzie miała przerwę. Najbliższy weekend, a później środa to terminy na potrzeby reprezentacji. Nasza seniorska kadra wczoraj rozpoczęła zgrupowanie we Wronkach, gdzie będzie przygotowywać się do towarzyskiego meczu z Islandią i eliminacyjnego do MŚ w Niemczech z Anglią. W treningach uczestniczy również pomocnik Pogoni Przemysław Kaźmierczak. Drugi szczeciński pomocnik Łukasz Trałka jest na zgrupowaniu młodzieżówki.
Wykorzystując tę przerwę drużyna dostała wolne.
- Spotykamy się w środę o godz. 16 na treningu, oczywiście bez kadrowiczów - mówi Ryszard Mizak, kierownik zespołu.
Piłkarze wiedzą, czego się spodziewać tego dnia w szatni. - Omówienia meczu z Bełchatowem - informuje Mizak.
"Omówienie" to jednak łagodna wersja, bo Panik chce przeprowadzić z podopiecznymi męską rozmowę. Kibice mają żal do drużyny, że ledwie zremisowała z ligowym średniakiem, pokazała antyfutbol, a w dodatku od pierwszej minuty nie podjęli walki. Wątpliwe, by już teraz piłkarze dostali po kieszeniach, ale i takich kroków nie można wykluczyć.
Po środowych rozmowach w szatni na czwartek zaplanowano kolejne badania wydolnościowe. Mają wziąć w nich udział wszyscy zawodnicy, także Endende Elokan, jedynie piłkarz, który mocno odczuł trudy rywalizacji z GKS-em. Wyniki mają być znane w piątek lub sobotę i w te dni drużyna również będzie trenować. W niedzielę zawodnicy dostaną wolne, a od poniedziałku rozpoczną się właściwe przygotowania do meczu w Grodzisku.
Spotkanie będzie transmitowane przez kodowaną stację telewizyjną Canal Plus, 15 października o godz. 20.

Komentarze