|
![]() ![]()
piątek, 10 lutego 2006 r., godz: 09:57
Wiele wskazuje na to, że zakończą się wspólne występy w jednej drużynie Przemysława Kaźmierczaka i Rafała Grzelaka. Ten pierwszy ma przejść do Wisły – drugi może zostać w Pogoni.
Coraz bardziej zaawansowane są rozmowy szczecińskiego klubu z ekipą mistrza Polski. Popularny ‘Kaziu” miałby przejść pod Wawel za 700 tys. euro. Grzelaka zaś chcieliby mieć u siebie trenerzy Lecha Poznań i Widzewa Łódź, jednak tych klubów nie stać na pomocnika Pogoni. Wstępne rozmowy prowadzone są też z Koroną Kielce. Drużyna czerwono-żółtych przebywa na Cyprze. - Na dziś zamknęliśmy kadrę – mówi Maciej Topolski, rzecznik prasowy Korony. – W tej chwili nie jesteśmy już zainteresowani Grzelakiem. Obaj pomocnicy nie muszą opuszczać Szczecina. - Jeżeli będą chcieli zostać w Pogoni, to wszystkie drzwi są dla nich szeroko otwarte – mówi Antoni Ptak, właściciel Pogoni. – Na dzień dzisiejszy bliski przejścia do Wisły Kraków jest Kaźmierczak. Jego transfer należy ocenić jako prawdopodobny. Z kolei Grzelak raczej pozostanie w Pogoni. Obaj jak jedyni Polacy mają obecnie szansę na zaistnienie w składzie Portowców. Raczej zostaną jednak rozdzieleni, ponieważ oferta Wisły ma bardzo realne kształty. Już dawno temu pozyskanie Kaźmierczaka zaakceptował trener „Białej Gwiazdy” – Dan Petrescu. - Cały czas uważam, że zarówno Grzelak, jaki i Kaźmierczak to największe talenty polskiego futbolu. Musimy zrobić wszystko, by ci piłkarze się nie zmarnowali – kontynuuje Ptak. – To kwestia czasu, kiedy będą decydować o grze drużyny reprezentacyjnej. Teraz powstało pytanie, czy pasują do mojej koncepcji drużyny grającej w stylu brazylijskim? Jeżeli mówimy o Grzelaku, to odpowiedź brzmi tak. To piłkarz dysponujący dobrą techniką, dryblingiem, dośrodkowaniem. Ma predyspozycje, by grać w pierwszym składzie i jeżeli będzie się starał na treningach , to prawdopodobieństwo jego występów w podstawowym składzie Pogoni wyraźnie wzrasta. Co do Kaźmierczaka, to również stać go na grę na wysokim poziomie. Potrafi grać z pierwszej piłki, a to bardzo istotne. źródło: Głos Szczeciński/prz, raul ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||